Jeszcze kilkanaście lat wstecz, nie tylko w Polsce, istniało spore prawdopodobieństwo, że nasze życie zawodowe związane będzie z jednym miejscem pracy. Oczami wyobraźni możemy ujrzeć, szczęśliwego pracownika, który jest dziś główną gwiazdą uroczystego pożegnania w firmie. Zaczynał kilkadziesiąt lat temu, ale z czasem awansował, zdobywał nagrody i uznanie, aż wreszcie przyszedł kres i udaje się na upragnioną, zasłużoną emeryturę. Całą sytuację obserwuje z rozrzewnieniem jego wnuk, który właśnie zaczyna w owej firmie pracę. Prawda, że piękna wizja?
Opisana sytuacja mogłaby być sceną z filmu, ale daleko jej obecnie do rzeczywistości. XXI wiek to czas ogromnych zmian w życiu zawodowym praktycznie każdego z nas. Szansa, że uda nam się spędzić życie zawodowe w jednej pracy, u jednego pracodawcy, czy też na tym samym stanowisku, jest bardzo mała.
W tym miejscu warto zastanowić się, kiedy należy pracę zmienić. Jakie sygnały, wskazują na konieczność zmiany pracy?
- Czujesz się rano źle. Chociaż nic szczególnego Ci nie dolega, to nie jesteś w stanie cieszyć się z nadchodzącego dnia. Uczucie przytłoczenia, a nawet przygnębienia, napięcie mięśniowe, objawy z strony układu pokarmowego – te wszystkie symptomy sygnalizują, że może to mieć związek z pracą. Organizm podświadomie broni się przed tym, dając często dziwne objawy.
- Twoi współpracownicy i szef denerwują Cię. Rolą szefa jest wymagać wykonania pewnych zadań, więc jest to normalne, że nie jest on ulubieńcem zespołu. Współpracownicy również potrafią uprzykrzyć życie. Jeżeli podjąłeś próby naprawiania relacji, które nic nie dały, nie czekaj na cud.
- Stres. Nie potrafisz sobie z nim poradzić. Budzisz się zlany potem, śniąc o ważnej naradzie. Szef jest potworem w najgorszych koszmarach. Ręce drżą, poirytowanie wzmaga się, nic Cię nie cieszy. Przecież masz zobowiązania, kredyty, dzieci – musisz utrzymać standard życia. Próbowałeś to zmienić, zacząć uprawiać sport, mieć hobby, szukałeś pomocy u lekarza i nie było żadnego efektu. Nie ma sensu męczyć się, musisz podjąć trudną decyzję.
- Nie doceniają Cię. Lata mijają, w zespole ciągłe awanse, tylko nie u Ciebie. Za to dużo nowych obowiązków, wciąż te same pieniądze i wieczna praca po godzinach. Rozmawiałeś z przełożonym, nic to nie dało. Nie czekaj. Wiele firm niestety opiera wynik na tzw. „koniach pociągowych”. Nie skarżą się za bardzo, boją utraty zarobków, więc decydują się milczeć i wykonywać nadmiar zadań. Gdy sobie nie radzą, szef rozpoczyna rozmowę o podniesieniu wydajności… Nie daj się wciągnąć w tę grę.
- Brak poczucia sensu swojej pracy. Na tą przypadłość cierpią często pracownicy w korporacjach. Niezależnie ile by z siebie nie dali, to nic się nie zmienia. Próbują, walczą, inicjują projekty i nie przynosi to żadnego widocznego efektu. Taka postawa świadczy również o słabej komunikacji wewnątrz firmy. Poszukaj pracy w być może mniejszej firmie, ale zobaczysz, że Twoje decyzje dają konkretne efekty.
- Problemy z wypłatą wynagrodzenia. To sygnał, którego nie można bagatelizować. Świadczy o złej kondycji firmy i problemach, które jeżeli pojawiają się regularnie, nie wróżą nic dobrego. Warto zastanowić się co dalej.
Niezależnie od sytuacji, jeżeli czujesz, że Twoja praca ma negatywny wpływ na Twoje życie, musisz podjąć decyzje. Pomóc może zrobienie swoistego rachunku zysków i strat i coaching kariery. Czasami bolesne z pozoru decyzje, długofalowo dają pozytywne rezultaty. Najgorszą z możliwych jest zbyt długie wyczekiwanie. Badania statystyczne CBOS pokazują, że wciągu ostatnich pięciu lat 31 proc. aktywnych zawodowo dorosłych Polaków przynajmniej raz zmieniało miejsce pracy. Kolejne 16 proc. nosi się z takim zamiarem.
Sprawdź również nasze artykuły:
Oraz naszą ofertę: